Nowe screeny

Akcja reaktywacja

Witamy po dłuższej przerwie i przepraszamy wszystkich takie zaniedbania z naszej strony. Dużo by pisać o powodach takiej przerwy, pojawiło się parę problemów, jednak wszystko dobrze się skończyło i z jeszcze większym zapałem ruszamy do pracy:). Oczywiście na ile czas pozwoli( a dokładnie organizm), ale na szczęście zima idzie, więc noce są coraz dłuższe :P

Ale nie o tym. Ok. tydzień temu wznowiliśmy prace nad projektem naszego wydziału i chcemy zaprezentować pierwsze efekty. Jak na razie udało się stworzyć wygląd zewnętrzny budynku i osobiście uważam, że jak na pierwszy poważny kontakt z platformą SL to wygląda to całkiem całkiem. Ale oczywiście czekamy na słowa krytyki,pochwał, wskazówki i wszystko, co tylko może być pomocne.

Teraz chcemy przejść do tak naprawdę jądra całego projektu, czyli stworzenia z tego prostopadłościanu wirtualnego centrum kształcenia, nauki poprzez rozrywkę poprzez wykorzystanie w pełni możliwości jakie daje SL. Ale to już temat na osobny post, który niedługo się na pewno pojawi. Tymczasem zapraszamy do obejrzenia gorących jeszcze screenów i tradycyjnie już do komentarzy:)

Postępy :)

Paradoksalnie wolne dni nie oznaczają więcej wolnego czasu, który można przeznaczyć na zrobienie czegoś :P Nie mniej jednak najważniejsza rzecz, która udało nam się zrobić to postawienie własnego serwera. Nie trzeba wymieniać korzyści jakie z tego płyną - przede wszystkim możliwość ćwiczenia, poprawiania, budowania, edytowania, wgrywania plików itd za darmo :D Co prawda nie jest to stricte czysty SL, a jego odmiana - OpenSim, jednak silnik symulatora jest ten sam, większość funkcji z LSL jest zaimplementowana, więc to nam wystarcza na spokojne tworzenie w domowym zaciszu :) Tym bardziej, że krążą pogłoski o próbach wzajemnej komunikacji między SL a OpenSim.

Poniżej przedstawiamy pierwsze efekty naszej pracy, jakże skromne i prymitywne, ale z biegiem czasu powinno być coraz lepiej :)

pierwsze wizje wejścia,bez tekstur

wydziałowy śmietnik :)

Spojrzenie na własną (!) wyspę :)


j.w. tylko z innej perspektywy.

Prezentacja dotycząca projektu Second WIPS

Przedstawiamy krótką prezentacje wprowadzającą w świat Second Life, a przede wszystkim omawiającą ogólne założenia naszego projektu.

O projekcie

Może parę słów o projekcie, bo na pewno nie każdy wie co to jest WIPS :) To nic innego jak Wydział Informatyki Politechniki Szczecińskiej. Powodów wybrania takiego tematu jest wiele, przede wszystkim jesteśmy studentami właśnie tej uczelni, a w ramach zaliczenia przedmiotu chcieliśmy zrobić coś oryginalnego i przydatnego. I tak właśnie narodził się pomysł umieszczenia placówki w wirtualnym świecie. Oczywiście nie obyło się wcześniej bez małego research'u. Jeśli chodzi o placówki edukacyjnego w SL to poza granicami kraju jest to temat bardzo popularny i praktycznie wszystkie największe uczelnie anglojęzyczne posiadają swoje siedziby w SL. W Polsce ten temat jest jeszcze w zalążku, niemniej wdrażane są już pierwsze pomysły, jak np lubelski UMTS czy Instytut Dziennikarstwa na UJ.

Ale przejdźmy do najważniejszego, czyli kształtu projektu. W założeniu chcemy postawić na funkcjonalności a nie dopieszczeniu wyglądu. To nie ma być rzeczywiste odwzorowanie budynku (ewentualnie zbliżony wygląd zewnętrzny), chcemy się skupić na wykorzystaniu możliwości jakie oferuje SL.

• I tak chcemy wdrożyć system e-learningu pozwalając studentom na zdalne nauczanie jako dodatkowej pomocy w ramach standardowego systemu studiowania.
  
• Wirtualne konferencje, warsztaty, pokazy, prezentacje zarówno online jak i offline - SL tworzy kolejny kanał rozpowszechniania informacji.
  
• Integracja SL z RL przy użyciu zewnętrznych aplikacji - np. integracja z biblioteką, dziekanatem. Jak widać jest wiele możliwości wpsółpracy róznych systemów z SL.
  

Jak widać pomysłów jest wiele, jednak istnieje podstawowe ograniczenie - czas. Jest go nie wiele, dodatkowo mamy wiele innych obowiązków, więc wiele z pomysłów zapewne zostanie przesuniętych w czasie. Jednak mamy nadzieje do końca roku pokazać pierwsze poważne efekty naszej pracy. Tak jak pisze, czasu jest mało więc musimy ograniczyć efekt wizualny, zresztą to nie on jest w tym wszystkim najważniejszy. Kolejnym ograniczeniem jest to że, póki co nie reprezentujemy oficjalnie naszego wydziału. Wiadomo jak to wygląda: najpierw musimy zaprezentować coś na tyle interesującego, by władze uczelni chciały się pod tym podpisać. Wiąże się to niestety z ograniczonymi funduszami, ale póki co mamy pełne poparcie władz co do projektu, więc mamy nadzieje że wraz z pojawianiem się efektów pracy, sytuacja zmieni się na lepsze. Wiadomo - dla wydziału informatycznego taki projekt to przede wszystkim duża reklama za małe pieniądze, związana przecież z profilem wydziału.

Postaramy się w miarę na bieżąco umieszczać informacje o postępach. Jednak początek to przede wszystkim nauka,nauka i nauka. Za wszelkie pytania i sugestie w komentarzach dziękujemy.